WIADOMOŚCI

  • 10.07.2007
  • 8651
BMW: nie powalczymy z Ferrari i McLarenem
BMW: nie powalczymy z Ferrari i McLarenem
Kierownictwo zespołu BMW Sauber, obecnie trzeciej siły w F1 przyznało, że nie ma szans na włączenie się w walkę o zwycięstwa w drugiej części sezonu, gdyż przewaga Ferrari i McLarena jest po prostu za duża.
baner_rbr_v3.jpg
BMW planuje w dalszym ciągu rozwijać bolid, tak aby zbliżyć się osiągami do dwóch najlepszych teamów. Walkę z nimi niemiecki zespół planuje podjąć najwcześniej w przyszłym sezonie.

Mario Theissen powiedział:

„Oni są przed nami przynajmniej tak daleko, jak byli na początku sezonu. Różnica prawie się nie zmieniła.”

„Na szybkich torach jesteśmy bliżej, jednak na wolniejszych nasza strata jest większa. Dla mnie ważnym jest, aby utrzymywać naszą stratę do nich przynajmniej na tym samym poziomie, ponieważ to są obecnie dwa najsilniejsze zespoły i jeżeli będziemy rozwijać się tak szybko jak oni, osiągniemy najwyższe cele, jakie aktualnie możemy dosięgnąć. Potem, przez zimę, będziemy mogli wykonać kolejny krok.”

Polak jeżdżący w barwach BMW również uważa, że jego zespół powinien nie skupiać się tak bardzo na walce z Ferrari i McLarenem, gdyż tuż za BMW jest groźniejszy rywal- Renault, które ostatnio znacznie zmniejszyło stratę do teamu Polaka.

„Według mnie nasza strata do Ferrari i McLarena nie zmienia się tak bardzo. Wszystko zależy od tego gdzie startujemy, na Magny-Cours byliśmy bliżej nich, a tu, na Silverstone, nasza strata była większa. Musimy uważać, ponieważ do nas zbliża się Renault. Są dość blisko. Staramy się patrzeć w przód, rozwijać, ale musimy uważać, gdyż znajdujące się za nami Renault to nasz najbliższy rywal w walce o pozycję w mistrzostwach.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

70 KOMENTARZY
avatar
reikorp

10.07.2007 02:03

0

"nasza stara jest większa" - rozłożyło mnie to. dobreeee!:D


avatar
del

10.07.2007 02:13

0

Gdzie, nie ma czegoś takiego :P (literki mi sie zamieniły miejscami, sorry :) )


avatar
wegles

10.07.2007 07:42

0

Wypowiedz Roberta ze strony f1 technical: "I really don't care if I'm ahead of my team mate or not. I have to be ahead of all the other drivers. Obviously, if I can achieve that I'm automatically ahead of my team mate." I tak trzymaj Robert :)


avatar
walerus

10.07.2007 09:01

0

realnie chłopaki patrzą.....martwi mnie tylko stwierdzenie - że najwcześniej w przyszłym sezonie - kurde to kiedy?? za dwa lata? za 3? Robert nam się zestarzeje.........zmartwiłem się trochę....;-(


avatar
Kayo

10.07.2007 09:02

0

Renault, które ostatnio znacznie zmniejszyło stratę do teamu Polaka. KIEDY ?!??!!?!??! Chyba tylko podczas Indianapolis !


avatar
dexter00

10.07.2007 09:16

0

Koledzy gdzie można obejżeć relacje z testów? jeśli oczywiście można?


avatar
krys

10.07.2007 09:29

0

W zimie będziemy robić plany budowy dróg... plany budowy dróg, powtarzam jeszcze raz, plany budowy dróg.


avatar
marlowe

10.07.2007 09:30

0

Panowie widzial ktos z Was ostatnie dwa okrazenia na silverstone ale z ujecia walki Felipe z Robertem? Na polsacie nie pokazali a podobno Felipe probowal wlasnie na ostatnim lub przedostatnim okrazeniu ostro przyatakowac roberta


avatar
wegles

10.07.2007 09:33

0

marlowe: chyba nikt tego nie widzial w tv, bo realizatorzy postanowili pokazac jak ham macha raczka do kibicow


avatar
wegles

10.07.2007 09:35

0

dexter: niestety, nie obejrzymy sobie testow


avatar
Disi

10.07.2007 09:36

0

Robert ostatnio wypowiadał się pochlebnie o bolidzie. Mówi że w końcu "ma balans". Czy myślicie że to zasługa tego nowego "nosa" który znajduje się nad pokrywą silnika BMW od Francji?Z profilu wygląda to obrzydliwie ale na f1.com piszą iż pozwala to lepiej wykorzystać strumień powietrza na tylnym skrzydle. Może jest to też powód dla którego BMW znowu odskoczył od Renault którym to wydawało się że już się "zbliżyli" do BMW.


avatar
woowoo

10.07.2007 09:36

0

BMW to dobry team .KUB i tak nie ma szans na zajecie miejsca w teamie Maclarena lub Ferrari ,nierealne. Nalezy miec nadzieje ze niemcy dopracuja bolid na miare mozliwosci Roberta a my niecierpliwi kibice bedziemy nie raz cieszyc sie z jego sukcesow .Mocno w to wierze i pozdrawiam wszyskich


avatar
wegles

10.07.2007 09:43

0

Disi: byc moze jest to zasluga nowego nosa. Wiecej powietrza idzie na podwozie do dyfuzora i jest lepszy docisk. Ponadto Theissen powiedzial, ze Robert ma juz opanowane bridgstony i wyraznie zmienil styl jazdy. Czuje sie na nich coraz lepiej


avatar
kaeres

10.07.2007 10:24

0

BMW ma mocny silnik i na szybkich torach to widac. Ale gdy trzeba samochod ustawic na krete fragmenty to odstaje. Po prostu przelozenia w tej nowoczesnej oraz problemogennej skrzyni nie sa jeszcze tym czym powinny byc. W sprawie aerodynamiki tez jeszcze siedza w tyle za Ferrari i McLarenem. Watpie czy kiedykolwiek dorownaja wiadacej dwojce.


avatar
walerus

10.07.2007 10:25

0

i o to chodzi - ale jak bolidem nie dojdą czołówki w 2008 to niech Roberto ich opuści i 2009 będą rozsady to może lepszy team go weźmie? a realizatow Angilk dał dupy czekając aż mu Hamil łaskawie do mety dojedzi - nuda i flaki z olejem......


avatar
paw_ko

10.07.2007 10:36

0

no realizator spieprzyl, i powinien jakies konsekwencje tego poniesc, bo watpie zeby nawet anglikow obchodzilo machanie reka hamiltona podczas gdy massa walczyl o czwarta pozycje... przeciez to byl jeden z ciekawszych i najbardziej widowiskowych fragmentow tego wyscigu, a tamten pajac pokazal 30 sekund jazdy hamiltona do mety po pustym torze... :/


avatar
marlowe

10.07.2007 10:39

0

Panowie widzial ktos z Was ostatnie dwa okrazenia na silverstone ale z ujecia walki Felipe z Robertem? Na polsacie nie pokazali a podobno Felipe probowal wlasnie na ostatnim lub przedostatnim okrazeniu ostro przyatakowac roberta


avatar
Mati_f1

10.07.2007 10:41

0

Kayo: Renault naprawdę się poprawiło w stosunku do tego co było na początku sezonu szczególnie Kovalainen zaczął lepiej jeździć. A co do przejścia Roberta do lepszego teamu to może być ciężko bo na chwilę obecną są tylko dwa takie zespoły i oba mają już świetnych kierowców.


avatar
Morte

10.07.2007 10:58

0

To ja powiem pare słów od siebie : W F1 jest jedna podstawowa jak nie najważniejsza sprawa... Trzeba wiedzieć jak to się dzieje, że zespół notuje zwyżkę formy lub spadek jej. Moim zdaniem BMW ma zaplecze w mechanikach , inżynierach, iż daliby radę powalczyć z Ferrari i McLarenem ale ! Oni chcą wiedzieć skąd biorą sie kolejne trafne decyzje w sprawie bolidu. Honda - rok temu 4 zespół w generalce teraz ? Przepraszam za stwierdzenie "zamiatają", Ferrari sezon 2006 pierwsza część słaba ale był ktoś taki jak Ros Brown i Michael Schumacher którzy uspokoili team wzieli się w garść, a później sami już wiecie ile zabrakło ( Interlagos :) ). Przepraszam, że odejde od tematu ale, gdyby nie MSC nie przeszedł do Ferrari z Benetonu, włoski zespół nadal by gubił śruby , nakrętki itp. Zgadnijcie dlaczego taka małą zagadka :P. Kończąc Niemcy wiedzą co robią ;) A Robert jest ich skarbem bo on nie jest tylko kierowcą a kimś w stylu inżyniera za kierownicą :)


avatar
ziutek

10.07.2007 10:59

0

Chyba, żeby Kubica był zamiast Alonso w McLarenie, w co jednak wątpie.


avatar
jaros69

10.07.2007 11:20

0

pamiętajcie też o tym, że o dużej przewadze Ferrari i MacLaren nad BMW zadecydowało też to, że BMW na początku było awaryjne, a oni nie. Jestem pod wrażeniem formy tych teamów


avatar
Morte

10.07.2007 11:21

0

A ja bym się nad tym zastanowił. Dlaczego Alonso tyle rozmawia z Mario T. ? Pamiętacie tą pięść na Indianapolis ? Ron Dennis pamięta...


avatar
Marti

10.07.2007 11:44

0

Uważam, że wielkim sukcesem dla zespołu BMW będzie utrzymanie trzeciej pozycji. W porównaniu z rokiem ubiegłym zrobili ogromny krok do przodu. Obecnie Ferrari i McLaren są dwie klasy wyżej, jednak w F1 układ sił może się szybko zmienić. Nie sądzę, aby Renault było w stanie na poważnie im zagrozić. Przy (większej) odrobinie szczęścia powinni zdobyć przynajmniej jedno podium (BMW). Póki co, w normalnych warunkach, trzeba liczyć, że w wyścigu uda się pokonać przynajmniej jednego kierowcę z "wielkiej trójki".


avatar
Marti

10.07.2007 11:44

0

*czwórki oczywiscie :)


avatar
wegles

10.07.2007 11:48

0

Morte: swiete slowa... Na potwierdzenie Twojej opinii, ze trzeba skad sie biora kolejne trafne decyzje w sprawie bolidu, przytocze krotka wypowiedz Franka Derniego, ktory pracowal dla Williamsa i Benettona: "Niektore teamy maja szybki samochod, ale poniewaz nie wiedza, dlaczego tak sie stalo, nie potrafia tego powtorzyc w nastepnym sezonie".


avatar
wegles

10.07.2007 11:51

0

miedzy "trzeba" i "skad" wstawcie slowo "wiedziec" :)


avatar
Morte

10.07.2007 11:56

0

Hm ciekawe czy ktoś odpowie na moją zagadkę :P Wegles: przedstawiłeś świetną osobę bo mało jest ludzi w F1 tak naprawdę wiedzących jak wygrywać.


avatar
wegles

10.07.2007 11:58

0

Morte: Dernie uwaza, ze takich jest obecnie na swiecie 3 lub 4 :)


avatar
Morte

10.07.2007 11:59

0

A i przepraszam za wszelkie moje literówki.


avatar
wegles

10.07.2007 12:00

0

co do zagadki, odpowiedz brzmi: bo MSC dla ferrari byl wtedy takim samym skarbem, jakim obecnie dla bmw jest KUB :))


avatar
Morte

10.07.2007 12:01

0

Ta i czerwony zespół ma ich najwięcej. Mały paradkos świetnych inżynierów miała Honda :P a tu puf ni ma...


avatar
Morte

10.07.2007 12:02

0

Zła odpowiedź :P


avatar
wegles

10.07.2007 12:07

0

to niech inni zgaduja :)


avatar
mr.white

10.07.2007 12:09

0

Moim zdaniem bardzo dobrze, że Robert jeździ w BMW, pozwala mu to na osiąganie wyników bardzo dobrych jak na początek kariery w F1(nie rujnując swojej psychiki, moim zdaniem L.Ham w kolejnych sezonach się trochę rozczaruje co zaowocuje spadkiem jego formy). Po za tym nie trzeba być fachowcem żeby wiedzieć że Bmw w tym sezonie konsekwętnie trzyma się planu w zbieraniu doświadczenia, które ma zamiar wykorzystać w przyszłych latach (znając potencjał BMW) nie mam żadnych wątpliwości, że będzie miażdżył konkurencję. Porównując takie ferrari(ponad 50 lat na padoku) a bmw (2 lata) bmw zasługuje na uznanie. Denerwują mnie słowa typu dajcie Kubicy maklarena(pamiętajcie, że mógł jeździć w red bull albo renault) puki co w jednym teamie może być dwóch kierowców a chętnych jest wielu nawet do takiego tolo roso.


avatar
Morte

10.07.2007 12:10

0

Trzeba się cieszyć, że wogóle Robert jest w F1.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu